PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=179}

Szeregowiec Ryan

Saving Private Ryan
8,1 651 921
ocen
8,1 10 1 651921
7,7 43
oceny krytyków
Szeregowiec Ryan
powrót do forum filmu Szeregowiec Ryan

Sekwencja początkowa - mistrzostwo świata. Nic więcej tutaj nie będę się rozpisywał, bo jeżeli chodzi o tą scenę, to po prostu kanon, śmiało ociera się o geniusz. I w zasadzie tylko ta sekwencja ukazuje w pełni obraz walk toczonych w Normandii.

Niestety, im dalej tym gorzej. Pomijam całą tą sztampową, hollywoodzką otoczkę. Ale... Gdzie ta bezlitosność OBYDWU(a nie jednej tylko) walczących stron i zaciętość toczonych walk? Nie podoba mi się, że po raz kolejny ukazano w tym filmie Niemców, jako chłopców wyłącznie do bicia. Przecież świeżo po desancie, do Normandii zawitało sześć doborowych dywizji pancernych, a poza tym, obok wielu jednostek Wehrmachtu o faktycznie bardzo niskich morale i kiepsko wyposażonych oraz Osttrupen o wątpliwej wartości bojowej, bardzo wiele składało się z weteranów frontu wschodniego. A tymczasem widzimy po raz kolejny szwabów, idących jak głupi prosto na zaporowy ogień przeciwnika, niczym falowe kontrofensywy Armii Czerwonej w pierwszych fazach Barbarossy. Cała ta kampania odznaczała się płonącymi długimi kolumnami Shermanów i innych pojazdów od zabójczego ognia osiemdziesiątek ósemek, czy wskutek starcia z Tygrysami. Nie ma śladu o tym, że dosłownie wszystko było zaminowane. Od lejów po pociskach, po zwłoki żołnierzy i pomieszczenia w całych domostwach. Nie ma śladu po wycofujących się, rozbitych całych plutonach Amerykańskich żołnierzy na skutek nagłego ostrzału moździerzowego, czy zabójczych serii z MG-42 ze skrzętnie poustawianych i doskonale zamaskowanych stanowisk. Podobnie jak i nie ma żadnej wzmianki o wysokiej śmiertelności wśród ludności cywilnej na skutek nalotów Aliantów, czy wsparcia lotniczego. Bardzo często do faktycznego przełamywania pozycji niemieckich dochodziło dopiero przy zyskaniu owego wsparcia, czy ostrzału artyleryjskiego. Czego nie pokazano oczywiście w tym filmie(bo byłoby z pewnością w niesmak), to dość poważne skutki owego ostrzału, który kosztował życie wielu Amerykańskich żołnierzy, tylko na skutek błędnego ich położenia. A może kiedyś twórcy jakiegoś następnego filmu o Normandii, pokażą spustoszenie, poczynione przez bomby fosforowe i ich zabójczy skutek dla wojsk obu walczących stron, a także zwykłej ludności cywilnej. Powiedzmy sobie szczerze, że Alianci wygrali tą kampanię na skutek gigantycznej przewadze w sprzęcie i ludziach i całkowitym panowaniu w powietrzu, dzięki któremu lotnictwo Aliantów mogło rozbić bardzo wiele podejmowanych kontrataków Niemieckich przy całkowitym braku Luftwaffe w powietrzu. A wszystkie wady wojska amerykańskiego, które uwidoczniły się w Normandii, wyszły na jaw w całej okazałości w Lesie Hurtgen, co bardzo boleśnie kosztowało tą armię. A tymczasem, jakby na przekór tym faktom, pojedynczy oddział rozbija kolejne stanowiska niemieckie bez widocznego większego trudu, a nawet zatrzymuje znacznie większe siły w końcowej sekwencji, wyłącznie dzięki stereotypowi głupich wojsk niemieckich, które za nic nie myślą, a same pchają się pod lufę. Czy ja zbyt wiele wymagam? Nie wiem, ale w przypływie tych wszystkich pozytywnych ocen odnośnie tego filmu, na temat realistycznego ukazania walk w Normandii, spodziewałem się czegoś znacznie więcej. Nie jest to zły film, ale po prostu nie w moim guście.

Blok11

Zgadzam się z Tobą. Ale nie dziwi mnie też tak bardzo wysoka ocena na fw dla tego filmu. Większość ludzi uwielbia takie patetyczne historyjki, powierzchowne ale miłe dla oka. Broń boże nic do tego nie mam, po prostu ja takich filmów nie lubię.

ocenił(a) film na 10
Blok11

Pozwolę się nie zgodzić z kilkoma stwierdzeniami.;
"Gdzie ta bezlitosność OBYDWU(a nie jednej tylko) walczących stron i zaciętość toczonych walk? "

A scen w których amerykanie strzelają do poddających się Niemców czy z lubością się przypatrują jak się żywcem palą to nie widziałeś ?

"Nie podoba mi się, że po raz kolejny ukazano w tym filmie Niemców, jako chłopców wyłącznie do bicia. Przecież świeżo po desancie, do Normandii zawitało sześć doborowych dywizji pancernych"

A która to dywizja pancerna zawitała na odcieku frontu na którym włączyli amerykanie ? praktycznie wszytki poszły na odcinek Angielski.

"czy zabójczych serii z MG-42 ze skrzętnie poustawianych i doskonale zamaskowanych stanowisk."

Przecież była scena w ataku na radar. Co, miał niby za każdym krzakiem być mg42 ? ;))

"Powiedzmy sobie szczerze, że Alianci wygrali tą kampanię na skutek gigantycznej przewadze w sprzęcie i ludziach i całkowitym panowaniu w powietrzu,"

tak samo jak Niemcy w czasach swych największych podbojów .

" A wszystkie wady wojska amerykańskiego, które uwidoczniły się w Normandii, wyszły na jaw w całej okazałości w Lesie Hurtgen, co bardzo boleśnie kosztowało tą armię"

W całej okazałości to wyszła tylko twoja ignorancja. Każda armia miała swój las Hutgen, i to w formie ataku jak i obrony. Pod Bir Hakeim Niemcy baty dostali. Na Westerplatte, Helu czy Pod Wizną jakoś Niemcą nie szło mimo przewagi liczebne i technicznej. Poczytaj o walkach 1 Dpanc o wysepkę Kapelsche Veer na przełomie 1944/45. Niby Polacy mieli przewagę liczebna techniczną ogniową a nie dali rady. Jeśli zdeterminowany do obrony odział zajmuje dogodny teren i ma czas na zorganizowanie pozycji obronnych to taka pozycja jest ciężka do zdobycia nawet jak nacierający ma przewagę liczebna techniczną duże wsparcie ogniowe. Tak wiec to co się stało w lesie Hurtgen nie dowodzi wcale nieudolności USArmy i w niczym jej nie ujmuje. Zwykła wojenna sytuacja która się zdarza każdemu.

"A tymczasem, jakby na przekór tym faktom, pojedynczy oddział rozbija kolejne stanowiska niemieckie bez widocznego większego trudu, a nawet zatrzymuje znacznie większe siły w końcowej sekwencji, wyłącznie dzięki stereotypowi głupich wojsk niemieckich, które za nic nie myślą, a same pchają się pod lufę"

To nie była jakiś pierwszy lepszy oddziałek tylko Rengersi. jakoś nie przypominam sobie aby raz za razem łupił Niemców, Stoczył kilka małych potyczek z niewielkimi odziałam. A w ostatniej bitwie gdyby nie posiłki w ostatnim momencie to by wszyscy zostali wybici., zresztą jakoś za wielu ich nie zostało.

Aha wspominałeś coś o francuskich cywilach. przecież była epizod z Francuzką rodzina w zrujnowanym mieście !

ocenił(a) film na 9
polukr

jw. ;)
poza tym chcialbym nadmienic, ze to nie jest film historyczny a dramat.. jak dla mnie to wielka roznica ;)

Blok11

Wydaje mi się, że w tym jest metoda. Szeregowiec Ryan zachowuje "feeling" klasycznych propagandowych filmów wojennych z lat 40', jednocześnie odwracając wiele, wiele związanych z nim sztamp.

Sam konsultant Spielberga powiedział, że na miejscu bohaterów najchętniej wysadziłby ten most, o który toczy się ostatnia bitwa i kazał go odbudować inżynierom. To by było realistyczne, ale co z tego, skoro film byłby nudny :).

ocenił(a) film na 8
Blok11

Zgadzam się z użytkownikiem Blok 11. Wszystko jest takie DURNO Amerykańsko - Żydowskie. Oni ci najlepsi najbiedniejsi, najbardziej cierpiący. Z Niemców zrobili durni i uosobienia Szatana natomiast Francuzów nie było prawie wcale....Jakkolwiek film nie był by dobrze zrobiony (a nie oszukujmy się: JEST ZROBIONY PO MISTRZOWSKU) to niestety przekłamania historyczne oraz wszech obecny Amerykanski "Patriotyzm" (PATOS!!!!!!) powoduje że mam ochotę rzucić pilotem w telewizor. Większe wrażenie zrobił na mnie Polski Hubal czy Westerplatte. Podobnie zresztą jak Wróg u Bram czy Pianista. Filmy patriotyczne którym nie uidało się uciec od cenzury, propagandy ale jednak są bardziej takie...Realne. Bardziej ludzkie. Przynajmniej dla mnie (co nie zmienia faktu że szeregowiec to naprawdę bardzo dobrze zrobiony film)

ocenił(a) film na 10
pawwol15

A jakieś w tym filmie są jakieś straszne przekłamania historyczne ?

ocenił(a) film na 7
polukr

Ależ jakie przekłamania! Przecież nie chodzi o przekłamania, tylko ten wstrętny, ohydny, obrzydliwy "hamerykański" patos i że wszystko w tym filmie jest obrzydliwie i patetyczno-patriotycznie "hamerykańskie" i Ci pełni PATOSU "hamerykanie" wszędzie, Jezus Maria!
Przecież każde dziecko wie, że gdyby Polacy mogli, to pierwsi by byli na plaży Omaha, pierwsi by mieli Ryana (czyli w naszej wersji: Józka Barana) swojego i pierwsi by nakręcili taki genialny film wojenny, a nie jakichś Czterech Pancernych. I Oskary też by były polskie i nazywałyby się "Browary"...

Jak można wywnioskować z powyższych słów, mam po dziurki w nosie utyskiwania jednego z drugim na temat "patosu w amerykańskich filmach". Jeśli komuś przeszkadza amerykańska flaga, niech przerzuci się na wcale niepatriotyczne filmy wojenne produkcji ZSRR, albo niszowe kino mongolskie.
Ci kolesie wygrali wojnę. To oni trzymali Brytanię na powierzchni, to na nich Stalin naciskał, by odciążyli front wschodni. To Ameryka po drugiej WŚ była najpotężniejszym imperium na świecie.
Mają każdy powód, by sławić SWÓJ wkład w pokonanie III Rzeszy i wara od tego.

Co do przekłamań, to wiadomo przecież powszechnie, że Ryan miał na nazwisko Nilund i nie wysyłano żadnego oddziału żeby ściągnąć go z linii. Do tego wojnę przeżyło dwóch braci z czterech.
No i powyższe przekłamania historyczne są tak straszne, że powinno się - oczywiście - spalić wszystkie kopie Szeregowca Ryana i zakazać dyskusji o tym "filmidle".

:)

Blok11

Mnie dziwi - moze od razu zaznacze, moglem cos pominac ale z tego co zrozumialem to do obrony strategicznego przedostatniego czy tam ostatniego mostu którym miała przedostawać się dalej armia żołnierzy przybyłych na okrętach czy tam cepelinach zlewajacych sie z linia horyzontu, zostaje wysłana grupa 3 wesołków którzy strzelają sobie do czołgów schowani w rzepaku i mowia ze oni ida mostu bronić. Jakby po rajana nikt nie poszedł to we 3 na pewno zatrzymaliby 50 niemców i te czolgi juz to widze

ocenił(a) film na 4
Blok11

Nigdy nie obejrzałem tego filmu do końca! Początek świetny - lądowanie w Normandii. Ale później...odpycha mnie koncepcja, żeby ratować jakiegoś tam jednego szeregowca, poświęcając cały oddział żołnierzy, którzy by mogli w inny sposób się przydać na wojnie!

ocenił(a) film na 10
krismovies

Oglądnij Sztandar chwały może cie olśni. Mimo ze wysyłanie po jednego szeregowego , kilkuosobowego oddziału to filmowa fikcja. To jednak w realiach USA wielce prawdopodobne

ocenił(a) film na 10
krismovies

dziwne stwierdzenie, cały oddział do ratowania jakiegoś tam szeregowca. Oni go nie ratowali tylko mieli odszukać, ratuje się jeńca. Co do dziwności twoich słów przedstawiłbym ci kilka akcji jednostek specjalnych.
Oddział w którym szkolenie jednego komandosa to koszt ok 1 mln dolarów składający się z kilku takich ludzi, zaplecza itd leci za duże pieniądze po "jakiegoś" dziennikarza, którego dopadli panowie z maczetą i wysnuwają swoje żądania. Gdzie sens, gdzie logika? tyle kasy, tyle zagrożenia by ratować jedną osobę...

krismovies

Chciałabym zauważyć ze historia szeregowca ryana nie jest fikcją filmowa lecz prawdziwą historia a film jest oparty na faktach. To nie spierbelg czy scenarzyści wymyślil koncepcje wzruszenia po jednego żołnierza lecz amerykańskie dowództwo. Film przedstawia tylko realia jak i irracjonalnosc wojny i jest arcydziełem filmowym jak dla mnie :) w moim wieku 15 lat nie widziałam jak dotąd bardziej realnego i lepiej zarezyserowanego filmu

ocenił(a) film na 9
Blok11

Błagam zacznij używać akapitów i odstępów po kilku dłuższych zdaniach.
Piszesz ciekawie, ale przez to że ich nie stosujesz wszystko zlewa się w ścianę tekstu.

Tak jak ja napisałem ten komentarz np. Używając czasem akapitów.

Proszę.

Blok11

Prawda co nie zmienia faktu,że film jest wizualnym majstersztykiem.

Blok11

Z tematem II Wojny Światowej jestem obeznana pobieżnie, ale nawet mi cała scena z mostem wydawała się absurdalna. 20 żołnierzy amerykańskich, ze średnio wyposażonej jednostki rozwala jakieś 5 czołgów i zabija 100 Niemców.

I jeszcze takie pytanie: wydaję mi się, że mając czołg dość łatwo jest strzelić w wierzę, żeby zestrzelić snajpera który zabija wszystkich dookoła. Czy ktoś obeznany w temacie może mi wytłumaczyć dlaczego Niemcy tego nie zrobili?

ocenił(a) film na 10
emmilly

Tam nie było 5 czołgów.

polukr

Napisałam specjalnie "jakieś 5 czołgów" bo nie pamiętałam dokładnie ile. Sprawdziłam i były 4 czołgi.

ocenił(a) film na 10
emmilly

A ja sobie dam rękę uciąć że były 2 :)

polukr

Ja policzyłam, mi wyszły cztery. Dodatkowo ten żołnierz, co siedział na wierzy, również mówił o czterech.

ocenił(a) film na 10
emmilly

2 ,,Tygrysy'' jeden ,,Panzerjager'' i jakieś inne samobieżne działo, które Jankesi obrzucili koktajlami mołotowa.

jeti

Taaa, "Tygrysy" , raczej nieudolne przeszczepy z podwoziem radzieckiego T-34, ale i tak jest dobrze a walka końcowa w miasteczku -uczta dla oczu i uszu.

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

No bo tygrysa można sobie kupić w pierwszym lepszym salonie z czołgami ;) oj ci głupi amerykanie nie pomyśleli ;)

polukr

W sumie nie zauważyłem że to podwozie po Rudym dopiero jakis spec na forum to wychwycił, ogólnie spielberg przyłożył sie do tej bitwy w miasteczku.

ocenił(a) film na 10
emmilly

Sorry ale się czepię... na początek wierzę w rozumieniu religijnym napisałaś poprawnie, ale myślę że chodziło o wieżę kościelną w rozumieniu obiektu budowlanego,
możliwe, że dziwna scena. Kilku gości zabija setkę...historia nie takie przypadki widziała, sięgnij nawet do historii Polski gdzie Panowie na konikach wymachując szabelkami rzucili się na dobrze wyposażone oddziały niemców... i wygrali :) ile to mieliśmy tzw. cudów na polach walki ? proponuję zajrzeć, później wystawiać pod wątpliwość.
wspomnę również o przypadku żołnierza(czasy obecne), który przemierzył sam pustynię, po drodze zniszczył czołg i ciężarówkę z wrogimi wojakami. szedł ok. 7 dni bez wody w pełnym słońcu.
Odparzenia skóry, wycieczenie, morderczy wysiłek... ale przeżył.
Co do strzału z łatwością w wieżę to nie nazwałbym tego łatwością. Rosjanie wjechali do afganu czołgami, i nie za bardzo im pomogły w górach. Takie lekkie ograniczenia i powolność...(dodam, że służyłem w BKPanc- jednostka czołgowa)O tu wspomnę o partyzantce, czy też terrorystach :), którzy uzbrojeni w ak-47 i RPG siekali czołgi...

ocenił(a) film na 10
Lestko

A kiedy to panowie na konikach wymachując szabelkami rzucali się na dobrze wyposażone odziały Niemców ?

W kawaleria pancernej to ty może i służyłeś ale chyba jako kucharz ;) Czołgi w terenie górskim takim jak Afganistan ( oraz w ternie zabudowanym ) nie sprawdzały się za dobrze ze względu na krótkie horyzonty , co ułatwia zbliżenie się wroga i duże różnice wysokości terenu a czołgi mają ograniczane kąty podniesienia lufy działa. Aha ni i zwłaszcza z AK-47 siekali te czołgi w drobny mak ;)

ocenił(a) film na 10
polukr

Historia się kłania... to była bitwa nie wojna. Sądząc po formie pisania i chęci naśmiewania się(ja jak zauważysz tego nie zrobiłem)przypuszczam, że dopiero gimnazjum skończyłeś, albo masz jakiś kompleks. Nie będę ci ułatwiał życia co do owej bitwy poszukaj sobie, nadmienię tylko że w szkole podstawowej już była o tym mowa... teraz masz google to pójdzie sprawnie. Co do tego co robiłem w wojsku to moja sprawa i nie było to kucharzenie. Zostaw sobie takie pier... dla siebie.Gwarantuje ci jednak, że sprawnie obchodzę się nie tylko AK 47 w różnych odmianach, ale też bronią krótką itd. Dla twojej informacji trolu napiszę że założyłem konto tylko i wyłącznie dla odp. na szer. ryana. ot tak wpadło mi w oko. widzę że ty trolisz tu od dawna, ja w tym czasie robiłem coś pożyteczniejszego niż wyśmiewanie i pouczanie kiedy nie masz racji. Nie masz pojęcia do kogo piszesz, a cwaniaczysz jak jakiś mały prymitywny drech pod blokiem. Zanim jednak siądziesz do kolejnego filmu weź książkę w łapę i zrób użytek z pewnej części swojego ciała, polecam historie dla klas 7-8. Jak się zorientujesz trolu co to jest 10 bkpanc , a szczególnie 15 lat temu to uciszysz jadaczkę, bo gwarantuje ci że tam nawet kuchrz był dobrze przeszkolony.
Widziałeś kiedyś broń po za filmem, albo grą... mądrzyj się dalej.
co do ak 47 podam ci trochę parametrów, nie nie z gier czy z google... ... 8 mm blachy pancernej ze 100 m, 6 m śniegu ze 100 m, 30 cm cegły ze 100m, 6 m w wodę ze 100m... co do siania w drobny mak to do tego służą rpg... przetłumaczyć ci skrót czy juz na google sprawdzisz? napisałem uzbrojeni w ak 47 i w rpg...

ocenił(a) film na 10
Lestko

co do czołgu to chyba to napisałem, lekkie ograniczenia(chodzi właśnie o podniesienie lufy)... i powolność. Wybacz nie grałem w tanki, ja prosty chłop tylko twarde i leopardy... proponuję wycieczkę w Bieszczady tam stoi ładny dobrze zakonserwowany czołg, możesz sobie zdjęcie nawet zrobić, podotykać ... polkur błagam cie nie troluj więcej i się nie wymądrzaj bo jeszcze ktoś pomyśli, że masz jakiś "mały" kompleks i tylko śmiejąc się z innych potrafisz zaspokoić w ten sposób swoje cielesne żądze.
a wyjaśnienie co do potyczki w której Polacy uzbrojeni w szable, (kiedyś kawaleria takie miała, przy boku- wiesz jak to wygląda, nie google włącz)stoczyli niewielką potyczkę z wrogim oddziałem uzbrojonym o niebo lepiej niż nasi.. i wygrali. żadna to wygrana o celu strategicznym, bardziej ukazało to, że niekiedy determinacja i duch walki potrafi przezwyciężyć słabości i braki w sprzęcie...
Przytoczę specjalnie dla ciebie, tu zapewne skojarzysz film 300. Kserkses, Leonidas... tylko zwróć uwagę, że spartan było więcej niż 300(tu takie zakłamanie historyczne), a i pomnagierów, którzy ochoczo wyruszyli na pomoc spartiatom też było znaaaacznie więcej. No i nie sugeruj się bestiami w filmie, to wymysł reżyserski... jednak wiesz o czym piszę? o determinacji, honorze i odwadze. To coś co byś wyniósł z wojska, lecz na szczęście dla ciebie tam nie trafiłeś. rozkoszuj się dalej wciskaniem klawiszy...ja tymczasem zrobię coś pożytecznego.

ocenił(a) film na 10
Lestko

Napisałeś "uzbrojeni w ak-47 i RPG siekali czołgi" wymienianie AK w kontekście siekania czołgów brzmi głupio i to Tobie wymoknąłem . Zresztą na końcu zdania postawiłem taki oto znaczek ;) co powinno tobie zasugerować abyś nie brał tego na 100% poważnie i się nie pienił.

Jak twoja wiedza bazuje na podręcznikach z klas 7-8 to się nie dziwie ze masz straszne braki. Przecież wtedy takich głupot uczyli ze nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Że przytoczę co lepsze kwiatki. Lenin jako główny orędownik niepodległości Polskie w 1918r , Wojna Polsko Bolszewicka 1920 nie istniała a 17 września 1939r ZSRR przyszło z bratnia pomocą. Może to dla ciebie będzie szok la Polacy nie atakowali wymachując szabelką dobrze wyposażonych oddziałów niemieckich.

ocenił(a) film na 10
polukr

co do tej bitwy... niestety wpadali na nich i tak się zetknęli. że nie byli tchórzami to zaczęli się lać. Niemcy się wycofali. później niestety był wpier... ale chodzi o fakt, że wszystko jest możliwe. miałem 2 razy broń w japie i tylko dlatego że nie sram pod siebie z byle powodu to mogę cieszyć się dobrym zdrowiem.
W opowieści o polakach i owej bitwie... (klasa 7-8, mam trochę lat ale nie tyle żeby pamiętać zakłamania historyczne lat 70...), która też mogła być wyolbrzymiona, na potrzeby podbudowania w tamtym czasie morale naszej armii przekaz miała inny, że wszystko jest możliwe...

ocenił(a) film na 10
Lestko

tak na wszelki wypadek, to w gębie to nie był to zabawkowy karabinek a właśnie ak 47... widziałeś człowieka postrzelonego w głowę z ak 47? uwierz, że ma to siłę,...aha i moja wiedza nie bazuje na podręcznikach klas 7-8... (owa bitwa była wspomiana w tych właśnie podręcznikach... znowu trolisz...)i nie tobie oceniać mój poziom IQ czy wiedzy. jest akurat na takim poziomie, że robię to co robię i zajmuje się tym czym zajmuje. A wolnej chwili zaglądam na FW i patrzę co warto obejrzeć a co nie i tak oto oglądam cały jeden film w tygodniu jak mam czas.. teraz będę miał jeszcze mniej muszę braki z historii widzę nadrobić...

ocenił(a) film na 10
Lestko

Akurat podstawówkę kończyłem nie w latach 70tych tylko na początku 90tych. Tylko ze podręczników nie zmienili od razu wraz ze zmianami ustrojowymi tylko po kilku latach. No i faktycznie musisz się podszkolić z historii, bo wprawdzie w 1939r było kilka szarż ale przeciwko spieszonym oddziałom tyłowym a nie na dobrze wyposażone odziały. I w kwestii formalnej wątpię abyś kiedykolwiek w ręce miał AK-47 co najwyżej AKM lub AKMS ;)

ocenił(a) film na 10
polukr

co do skrótu to nie sądziłem że był aż tak ważny, dla twojej przyjemności jak zechcesz to ci oba opiszę... ja jestem jakby to ująć wojownikiem w praktyce.. ty zaś widzę w teorii... a teoria z praktyką wychodzi często bardzo blado. kończę wywód i wybacz ale ide dalej się szkolić ale niestety nie z hstorii

ocenił(a) film na 10
Lestko

No tak bo zasadnicza służba wojskowa była tylko dla wąskiej grupy wybrańców haha ;)

ocenił(a) film na 10
polukr

zapraszam do odwiedzenia mojej strony tam widnieje opinia z 11 wyróżnieniami w tym od Prezydenta RP, tak to dla wąskiego grona wybrańców, na stronie dowiesz się, o tym że chroniłem Prezydenta RP, Premiera, o sorry 2 Prezydentów Polski, Prezydentów innych krajów, Premierów, Delegacje Japonii, obejrzysz sobie moje artykuły do gazet, zajrzysz w książki, poczytasz prace o bezpieczeństwie...dzieciaku naprawdę zaproszę cie na szkolenie wtedy twoje haha stanie się wielkim śmierdzącym gów.. w majtach. Po szkoleniu postawie ci michę byś mógł w nią narzygać ze zmęczenia... przestań się mądrzyć bo nie wiesz do kogo piszesz a cwaniaka zgrywasz. z twoich postów widzę, że siedzisz w domu i nie masz co robić to zaczepiasz ludzi. Trzepiesz się przy tym czy jak? Jeżeli jesteś z wawy albo okolic to zapraszam. poopowiadasz mi trochę teorii z nalotów od tyłu, a ja odwdzięczę się i też może coś ci ciekawego pokaże.

ocenił(a) film na 10
Lestko

jak widzę tu też są trolle jak 10 lat temu na onet czy wp. nie zaglądam na takie fora bo pełno tu zapryszczonych smarkaczy, ludzi z kompleksami co jada po innych by później oddać się ręcznej orgii w kiblu... założyłem konto, poczytałem opinię, odpisałem i się jeden taki przywalił... nie masz panny? ja ci nie pomogę. człowieku to forum o filmach nie czat społecznościowy dla seksualnych dewiantów... chcesz popisać, proszę bardzo. tylko po co? znajdź sobie laskę drewnianą, czy gumową i daj upust swojej fantazj, a tymczasem grzecznie ci powiem zajmij się swoimi sprawami.

ocenił(a) film na 10
Lestko

Gdzie jest ta twoja strona ?

To jest forum publiczne jak coś napiszesz to musisz być świadomy tego ze ktoś się do twojej wypowiedzi odniesie. Palnąłeś głupstwo o panach na konikach atakujących z szabelkami dobrze wyposażonych Niemców, a ze w temacie siedzę nie od dziś to podważam twoje twierdzenie. I tu było sedno mojej wypowiedzi skierowanej do ciebie.

ocenił(a) film na 10
polukr

no właśnie w tym sęk że nie palnąłem głupstwa. Jeszcze raz sobie zakoduj, że broń palna na broń białą to dobre wyposażenie. może chciałem by zabrzmiało to bardziej zabawowo, ale fakt jest faktem. wiesz wogóle o czym mowa? bo mi się wydaje, że nie bardzo. niemcy, nawet jeżeli byli słabo wyposażeni to i tak było to o niebo lepsze od naszych marnie uzbrojonych i zdezorientowanych wojsk. To był początek wojny i ni wała sobie nie przypomnę gdzie, wiem,że omawiane był o to na historii . Jak wiesz rozmowa dotyczy 20 ludzi na 100 z czołgiem... czy ty nie wiesz, czy nie chcesz wiedzieć że postawy bohaterskie, były są i będą nieważne czy klepiący w klawiaturę pryszczaci ludzie z kompleksami będą się mądrzyć.. a ja właśnie dostałem coś takiego za honor i poświęcenie. W historii nie raz były takie przypadki, gdzie słabo uzbrojone wojsko dało się we znaki dobrze wyposażonym z zapleczem. doskonale o tym wiesz, a na forum dalej będziesz pierd... te swoje głupoty o mojej niewiedzy. Masz rację 4 z historii to słaba ocena, ale mnie bardziej interesowały wyczyny i pokaz bohaterstwa, męstwa i odwagi niż nazewnictwo np. munduru żołnierza ss, czy jakiegoś tam innego. i jeszcze raz ci powiem że nie palnąłem głupstwa, zobaczyłem post i z tego powodu założyłem konto by odpowiedzieć na nie. wiem, że to jest forum publiczne ale twoje pierdo... nie ma nic wspólnego z tym forum, po prostu znajdujesz sobie kogoś i będziesz czerpał z pieprz.. i będziesz się tym kręcił. ciesze się że w temacie siedzisz nie od dzis, to może wstań czasami to się przewietrzysz i poszerzysz swoje widzenie.

ocenił(a) film na 10
Lestko

Nie pamiętasz gdzie, kiedy, co, i jak ale na pewno szarżowało 20 ludzi na 100 z czołgiem . Ja tylko zgaduje ale może chodzi tobie o szarże pod Krojantami najbardziej znane tego typu starcie ale tam nie atakowało 20 a ·200 z czego 25 zginęło. Udało się zaskoczyć Niemców w czasie odpoczynku. Jak zresztą w praktycznie wszystkich tego typu przypadkach, atakowano z zaskoczenia na nieprzygotowane pozycje niemieckie.

"W historii nie raz były takie przypadki, gdzie słabo uzbrojone wojsko dało się we znaki dobrze wyposażonym z zapleczem. doskonale o tym wiesz, a na forum dalej będziesz pierd... te swoje głupoty o mojej niewiedzy."

Tylko ze Odział konnej kawalerii przeciwko piechocie wyposażonej w karabiny powtarzalne. w dodatku piechocie nie będącej na pozycjach obronnych tylko w kolumnie marszowej bądź odpoczynku. to nie słabo uzbrojony odział. Czy ty słyszałeś o takim określeniu jak lokalna przewaga ! Do tego dochodzi ewentualna przewaga terenu, sytuacji taktycznej czy zaskoczenie.

ocenił(a) film na 10
polukr

spoko, myślę, że będąc w " terenie" i nie mówię o paintballu wiem, czym jest przewaga lokalna. Specjalnie dla ciebie jak znajde chwilę bo naprawde mam problemy z czasem, to przeszukam ksiegi, a tymczasem zajmę się pracą. przestan walic te wykrzykniki bo są oznaką słabej psychiki, lepiej napisz kur.. albo co innego. zadam ci pytanie, w jakiej jednostce służyłeś? napisałem ci mniej więcej co robię i zadajesz mi debilne pytania, czy coś wiem?a lokalne to mogą być wieści dwóch przekupek... dziwnie, że według tego, co teraz piszesz mieliśmy lokalną przewagę, a wpierd... dostawaliśmy.. dlaczego?bo nie od dziś wiadomo, że polska miała i ma słabo wyposażone wojsko, przekupną górę i tchórzy w szeregach.

ocenił(a) film na 10
Lestko

Moją "macierzystą " jednostek można wydedukować z nicka , wystarczy dodać trzy litery i wyjdzie skrót :) taka mała szarada :)

We wszystkich wypowiedziach skierowanych do ciebie wykrzyknika uszyłem tylko raz wiec o co Tobie chodzi ?

Najpierw piszesz ze wiesz co to lokalna przewaga a potem sadzisz jakieś kwiatki w stylu- dlaczego dostawaliśmy wpierd.. skoro mieliśmy lokalną przewagę ? dana armia może być słabsza pod każdym względem co nie wklucza sytuacji że w jakimś danym rejonie w danej chwili ta słabsza może mieć przewagę . Front nigdy nie jest obsadzony równomiernie a w dynamicznie zmieniającej się lini frontu w wojnie manewrowej mogą zaistnieć różne sytuacje. I tak w początkowym okresie bitwy nad Bzurą to odziały polskie miały przewagę, mimo ze potencjał obydwu armii jako całość był niekorzystny dla strony polskiej .

ocenił(a) film na 10
polukr

z wykrzyknikiem wybacz, rzeczywiście teraz widzę że źle zobaczyłem, przyznaję się. moja wina był jeden. Co do lokalnej przewagi to nie chce mi się naprawdę tłumaczyć, wiesz czym jest , ja nie wiem i niech tak zostanie. mój błąd, ok.
A teraz coś dla ciebie, ...W kawaleria pancernej to ty może i służyłeś ale chyba jako kucharz ;) No tak bo zasadnicza służba wojskowa była tylko dla wąskiej grupy wybrańców haha ;)...przypominasz sobie?? na forum możesz kogoś poprawić, ba nawet pouczyć ale zaczynając tak wypowiedź to możesz jedynie wywołać to co właśnie zrobiłeś. polecę ci ale to już z dobrego serca książkę do przeczytania, nie z historii ale inną, zacznij od paula eckmana, barbara i alan pease, magia wystąpień publicznych, itp. dowiesz się z tego jak zacząć rozmowę by nie wkur.. innych, by ludzie ci szanowali i słuchali, daleko mi do wkur.. na ciebie, ale uważam, myślę, że jeżeli ja bym tak zaczynał rozmowę nawet z kimś kogo nie znam to świadczyłoby o mnie że mam kompleks, że nie potrafię poradzić sobie z problemem, że czerpię przyjemność z wkur.. innych, że chcę odpychać od siebie ludzi i schować za murem tak wielkim, żeby nawet ktoś czołgiem go nie zniszczył.
a propo tej rozmowy, dzięki, tu też sprawdzam zachowania ludzi co pomaga mi w pisaniu.
będąc w necie pod ksywką walimy zawsze i każdemu, pisząc z imienia i nazwiska ludzie bardziej hamują swoje zapędy do wyśmiewania...
a i jeszcze coś, zawsze jak ktoś mnie poprawia a się myliłem i zrobi to tak jak należy to wysłucham, jak ktoś zaczyna rozmowę tak jak ty, to chociaż możesz mieć rację to druga strona po pierwszych kilku wyrazach przestanie cię słuchać. jak masz żonę/ dziewczynę to zapewne skojarzysz takie sytuacje(najczęściej kończą się fochem), jak masz dzieci i tak do nich powiedziałeś to skakały z radości? niewątpliwie miałeś ojca i matkę i jak próbowali cię pouczyć tak jak ty to zrobiłeś to co czułeś? chęć rozmowy? zapewniam cię że nie. ja jestem dorosły i nie będę się buntował i obrażał ale będę prowadził wybacz debilna rozmowę by zobaczyć gdzie zabrnie. teraz pozdrawiam cię i życzę udanej nocy. W tym momencie zakończę naszą korespondencję która niestety dla czytelników nic nie wniosła.

ocenił(a) film na 10
Lestko

Już raz tobie to próbowałem pokrótce tłumaczyć. na końcu wspominanych przez ciebie wypowiedzi umiescilem pewien znaczek " ;) " powinien Ci on zasugerować że odnośnie danego fragmentu spinanie się nie konieczne. W komunikacji werbalnej jest coś takiego jak intonacja która może zmienić odbiór zdania o 180 stopni. , w słowie pisanym z tym jest gorzej i czasem wychodzą takie nieporozumienia.

ocenił(a) film na 10
polukr

uznajmy to zatem za nieporozumienie.

ocenił(a) film na 9
emmilly

dobrze zorganizowana obrona, zwłaszcza w terenie zabudowanym może skutecznie odpierać ataki liczniejszego przeciwnika, czołgi w ciasnych uliczkach też tracą na efektywności
odnośnie drugiej sprawy, snajperzy mają to do siebie, że nie za bardzo afiszują się ze swoją obecnością :D najpierw trzeba go zlokalizować co w warunkach takiej rzeźni jak pod koniec filmu nie jest taką prostą sprawą

Blok11

Film nie skupia się na walkach o Normandię ale na samym lądowaniu, D- Day i zostało to pokazane ze 100 proc. realizmem. Scenariusz jaki przytaczasz dotyczy walk w słynnych żywopłotach, zagrodach jakie toczyły się do sierpnia 44. A bohaterowie filmu jak wiemy nie brali w nich udziału bo zostali wysłani na potajemną, niemal samobójczą misję i mieli rozkaz raczej unikania walki. Co do dywizji pancernych, nie będę się spierał, z tego co jednak pamiętam 6 czerwca 1944 r. chyba tylko 12 Dywizja Pancerna SS dokonała kontrataku tylko nie pamiętam na którym odcinku operacji ( nie wiem czy dotyczyło to Omaha), na pozostałych odcinkach Wermacht był w panicznym odwrocie, Niemcy byli łatwym celem dla królującego niepodzielnie na niebie alianckiego lotnictwa ( Luftwaffe wiosną 1944 praktycznie już na Zachodzie nie istniała). A co do słynnych Ost Batalionen - o ile oglądałeś uważnie film to zapewne dostrzegłeś że po opanowaniu sektora Bunkrów z okopu wyszedło dwóch żołnierzy Wermachtu mówiących po czesku, którzy w chwilę później i tak zostali zastrzeleni. Z pewnością to byli właśnie żołnierze Batalionów wschodnich jakie stacjonowały na wale Atlantyckim, z tego co jednak czytałem do Ost Batalionen przyjmowano raczej tylko Azjatów z podbitych terenów ZSRR niechętnych Stalinowi, o Czechach (jacy pojawiają się w filmie) i innych Słowianach nie ma o tym wzmianki.

ocenił(a) film na 10
MilesQuaritch

6 czerwca kontrataku dokonała 21 DPanc na kierunku lądowania wojsk brytyjskich i kanadyjskich. Zresztą przez całą kampanie normandzką większość niemieckich wojsk pancernych była skoncentrowana w pasie natarcia Brytyjczyków.

polukr

O właśnie, 12ta a nie 21, przestawiły mi się cyfry, choć jak wiadomo pancerniaki z "Hitlerjugend" Meyera także walczyli w Normandii i nieźle dali się we znaki Aliantom.

MilesQuaritch

21 nie 12, znowu się pomyliłem LOL sorry, efekt przemęczenia po robocie;p

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones